Ta strona powstała by poinformować znajomych o naszym nowym mieszkaniu i związaną z nim imprezą: parapetówą. Jest nośnikiem informacji o niej i głównym kanałem komunikacji z potencjalnymi uczestnikami tej zacnej uroczystości.
Bonus: blog poświęcony mieszkaniu, jego remontowi i trudnych chwilach podejmowania decyzji, wypracowania kompromisu i nieustannej walki o utrzymaniu mieszkania w odpowiednim stylu. Wciągające momenty, ciekawa fabuła, nowy odcinek codziennie o 21:30. Tego zagwarantować nie możemy. Ale o ile będzie się nam chciało, będą wytwarzane nowe posty, które o ile się komuś będzie chciało będzie można komentować.
W przyszłości może będą jakieś fotki. A warunkiem wstawienia nowej będzie przynajmniej 5 komentarzy o treści "Fajniutkie", "Superaśnie", "yA teSh kc3m TaKjem!!!!!!!!1!!!!!!11" bądź zbliżonej. Będzie również przycisk do dawania zdjęciu dziesiątki.
A wszystko to dla naszych wiernych czytelników. Pozostańcie nastrojeni!
Praca w niedzielę? ee.. może lepiej nie? Jest takie powiedzenie: W niedzielę praca w g[nwó]{3}o się obraca :P (jest jeszcze wersja light, ale nie pamiętam jakie to było słowo…).
Ja często w sobotę odpoczywam po ciężkim tygodniu a w niedzielę się biorę do pracy, zwykle sprzątanie idzie wtedy dużo lepiej niż w sobotę, gdy już się nic nie chce. A jak się szybko sprzątnie, to można poprogramować i/lub robić inne fajne rzeczy.
Piotr Gabryjeluk
visit my blog
Podgląd wiadomości:
Zamknij podgląd